Vagabundo del mundo

Journey is a destination

vagabundo profilowe

Nie mogę zbyt długo usiedzieć w miejscu, dlatego gdy tylko jest to możliwe wędruję po świecie, poznając kraje, kultury, ludzi i ich życie. Odkąd zaczęłam odwiedzać Bałkany, szczególnie ten ostatni kawałek Ziemi stał się dla mnie bliski. Południowa i wschodnia gościnność przyciąga jak magnes, a jej wspomnienie pozostaje w duszy na zawsze.

Ale i polskie zakątki nie są mi obce, często włóczę się po rodzinnej Wielkopolsce, słuchając opowiadań mieszkańców o miejscach, do których mało kto czasem zagląda.

W drodze i w życiu unikam przetartych i tłumnych szlaków, choć i nimi czasem podążam. Wolę mniej poznane ścieżki, świat, który w dobie podróży samolotowych jest na wyciągnięcie ręki, a jednocześnie jest wciąż odległy i egzotyczny.

W drodze i w życiu unikam przetartych i tłumnych szlaków, choć i nimi czasem podążam. Wolę mniej poznane ścieżki, świat, który w dobie podróży samolotowych jest na wyciągnięcie ręki, a jednocześnie jest wciąż odległy i egzotyczny.

Wszystkie moje podróże od początku do końca organizję sama lub wraz z towarzyszami podróży. Na wycieczce całkowicie zorganizowanej byłam raz i… nigdy więcej ;) Prawie za każdym razem, gdy trzeba skorzystać częściowo z wycieczki zorganizowanej (bo albo nie za bardzo jest inna możliwość albo współtowarzysze się upierają) czuję niedosyt i zniechęcenie do takiego sposobu organizacji podróży. Wolę swoje ścieżki, wolność i niezależność. Czasem wolę posiedzieć dłużej w miejscu, które mnie zauroczyło, gdy wycieczka gna do przodu. Unikam miejsc pod tytułem 'turysto zobacz i kup’. Choć czasem w lokalnych sklepach dla turystów można wyszperać prawdziwe perełki ;) Wolę lokalne autobusy, taksówki i kontakt z mieszkańcami, którzy często pokażą coś ciekawego, coś, na co nigdy nie trafiłabym bez tych kontaktów :) Uwielbiam podglądać lokalne życie, próbować lokalnych smakołyków, bo są to smaki niezapomniane.

Z podróży oprócz pamiątek przywożę wspomnienia i one są chyba najważniejsze. A żeby nie zbladły i nie zaginęły gdzieś w przeszłości, to spisuję je tutaj. Również dla Was :)
Moje opowieści zostały docenione przez jury takich portali jak kaukaz.pl (zwycięzca w konkursie na najlepszą relację z Gruzji i Kaukazu za relację zatytuowaną „I left a peace of my heart in Georgia…„) czy bulgaricus.pl (współzwyciężca konkursu „Opis pobytu w Bułgarii 2008” za relację „Bałkany 2008”).

Samo życie też jest podróżą. I najczęściej tylko od nas zależy, jaką ścieżką podążymy… A marzenia są przecież po to, żeby je spełniać! :) Szczególnie w dzisiejszych czasach, gdy cały świat jest tak blisko :)

Poza tym zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia… Aparat jest mi tak samo niezbędny do życia, jak podróże. Żeby nie było bałaganu, do fotek stworzyłam osobną stronę. Warto zajrzeć!

Jeśli macie jakieś pytania, sugestie lub inne to zapraszam do kontaktu :)

mapa lotów

I love travels / trips / journeys / peregrinations / excursions! Closer or farther, doesn’t matter.

I’m not able to sit in one place too long. That’s why as soon as it’s possible, I roam around the world, experiencing coutries, cultures, people and their life. Since I’ve started going to Balkans, especially that piece of the Earth has become important for me. Southern and eastern hospitality pulls like a magnet, and it’s remembrance lasts in the soul forever.

But also polish corners are familiar to me. I often wander around my home Greater Poland, listening to residents’ stories about places, which are not reached by many.

During travels and in life I avoid crowded routes, although sometimes I still take them. I prefer less known paths, the world, that in the days of airplane travels is easily reachable but still far and exotic.

I bring from my travels souvenirs, but also memories, they are the most important, I think. And to save them from fading and getting lost in the past, I write them here. Also for you :)

Life itself is also a travel. And generally it depends only on us which path we take… And dreams are there to come true! :) Especially in these times, when the whole world is so close :)

Besides travels, photos, photos, photos… My camera is as essential for living for me as travels. Not to make a mess, I created another website for photos. It’s worth to look at!

If you have any questions, suggestions or others, please, feel free to contact with me :)