Madera 2016

Spotkanie na lotnisku

flaga polski
Polska – Warszawa
21.09.2016
281 km

No i tym razem punktualnie, więc w Warszawie mam czas, żeby pogonić dziobaki vel Pendolino. Jeden mi zwiał, ale drugiego udało się złapać i nawet na chwilę do środka wleźć :) Choć szkoda, że w podziemiach.

Pendolino
Pendolino

Czas już jechać na lotnisko.
Bilet na autobus mam, ale kasownik nie chce go skasować. Jakieś zaćmienie chyba mam, że nie idę naprzód do innego kasownika. Oczywiście na następnym przystanku wsiadają kanary – cała chmara, chyba z sześciu. Na szczęście wszyscy dookoła potwierdzają moją wersję, że próbowałam, a pan odpuszcza i sam mi go kasuje gdzieś na przedzie. Ufff ;)

B737 Air China na Okęciu
B737 Air China na Okęciu

Na Okęciu spotykam się z dziewczynami.
TUI mówi, żeby być dwie godziny przed lotem i gdyby nie opóźnienie, to czasu wcale nie byłoby za wiele.
Na płycie i pasach ruch jak w ulu, kolejka do startu i lądowania też, ale przynajmniej można sobie popatrzeć na Dreamlinery i 777. A później na warszawskie city z góry. Lot trwa prawie pięć godzin.

Alpy
Alpy

Szkoda, że prawie całe Alpy toną w chmurach, 6/8 to nie jest dobra opcja do zdjęć. Ale za to widać
piękne lotnisko w Marsylii, a właściwie w Marignane.
Miło, że kapitan gada, gdzie lecimy, a więc jest Barcelona (dokładnie pod nami, więc niewiele widać), Madryt i
lotnisko Barajas, ktore tak mnie swego czasu zachwyciło.
I Lizbona – ta ostatnia po raz pierwszy :) Za Barceloną chmurki już prawie znikają i widać brązową Hiszpanię. Ile tu gór i zielonych jezior i rzek!

Marsylskie lotnisko
Marsylskie lotnisko

Takie tam zasłyszane w samolocie (nad mapą z zaznaczonymi miejscami, do których lata
Enter Air).
Pani do pana: 'I to jest ta Azja?’ Pan do pani: 'Nie, to jest Afryka’.

Hiszpania
Hiszpania

Więcej zdjęć z Madery znajdziecie tu:

madera 2016

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *